Autor |
Wiadomość |
Rasia
Wdrążony
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda - Huta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:56, 17 Kwi 2009 Temat postu: Ściółka |
|
Co według Was jest najlepsze na ściółkę dla szynszyli? Ja osobiście używam trocim, ale już nie mogę znieść tego, że latają po całym domu, więc teraz będę zmieniać na coś co się mniej wysypuje z klatki, ale również, by nie zawadzało mojej szynszylce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Pią 19:33, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja używam grubego żwirku. Szynszylom to nie przeszkadza, a bałaganu jest mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 17:02, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Najlepszym rozwiązaniem jest chyba granulat. Można go kupić w zoologu. Trociny są okropne nnie tylko ze względu na bałagan, ale też dlatego, że się pylą. Zwierzaczki dostają kataru i dużo psikają. Mogą się nawet uczulić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Nie 13:57, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
No właśnie o granulacie myślałam. Zapomniałam jak to się nazywa. x3
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 17:00, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Na ile wam starcza jedno opakowanie?
Staram się dużo nie zużywać, ale tak ponad pół mi zawsze wychodzi, więc muszę co tydzień kupować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekfm
Moderator
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śl. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:44, 23 Kwi 2009 Temat postu: Granulat&Trociny. |
|
Ja używam granulatu na dol a na granulat trociny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 11:07, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja bym chyba robiła na odwrót.. Ale wogóle nie używam trocin, odkąd mój króliczek miał przez to chore oczka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Sob 11:53, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Trociny strasznie się rozsypują. Ja daję jeszcze sianko, bo przecież do miski nie włożęx3 ale wymieniam je codziennie. Musi być świeże.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 13:32, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Na początku też miałam sianko na dole, ale teraz jest w paśniku. Nie muszę go wymieniać, jest zawsze czyste. Sianko wysypuję tylko do domku. Mogą w nim lezeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Sob 13:35, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Dobry pomysł, ale u mnie nie wypali. Vivi je wywleka na środek klatkix3
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 13:37, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
To musi zabawnie wyglądać
Moje podczas oswajania nie jadły na początku tego co im dałam z ręki, tylko znosiły do domku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dusia1298
Szynszylomaniak
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:32, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
ja w domku Pusia wyłożyłam mu coś takiego jak futerko takie mięciutkie i śpi tylko tam zakopuje się w tym i jest happy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|