Autor |
Wiadomość |
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Czw 13:28, 09 Kwi 2009 Temat postu: Podstawy na temat żywienia |
|
Od rodzaju diety naszego ulubieńca będzie zależało jego zdrowie, samopoczucie, a nawet długość życia. Zaspokojenie potrzeb żywieniowych szynszyli jest kluczem do udanej hodowli w domu, przynoszącej właścicielowi radość, a szynszyli zdrowie i długowieczność. W jego naturalnym środowisku dieta składa się z różnych traw, bulw, liści, konarów, nasion, kory drzew, tak, więc prawidłową oraz zdrową karmą dla szynszyli hodowanej w domu, będzie ta, która jakościowo najbardziej przypomina codzienny jadłospis zwierzęcia mieszkającego na wolności.
Ich codziennym pożywieniem powinien być przede wszystkim właściwie dobrany granulat dla szynszyli, siano, smakołyki (np. suszone owoce), które podawać trzeba w ograniczonej, rozsądnej ilości, oraz woda do picia. Wszystkie podane wyżej rzeczy można dostać w każdym sklepie zoologiczny. Pozostaje jedynie wybranie najodpowiedniejszego jedzenia. W granulatach najczęściej są też nasiona zbóż, siano oraz potrzebne witaminy. Powinien on stanowić bazę diety naszej szynszyli. Dwie czubate łyżki stołowe w zupełności zaspokoją zapotrzebowanie naszego pupilka. Warto jest też kupować specjalne kostki wapienne dla szynszyli - nie tylko w czasie ciąży i karmienia młodych. Pokarm jest najlepiej podawać wieczorem, gdy zwierze staje się aktywne. Należy też ustalić stałą porę podawania pokarmu, aby uniknąć niepotrzebnych zaburzeń w rytmie dnia szynszyli.
Szynszyle mają bardzo wrażliwy system trawienny, więc każda innowacja w diecie powinna być wprowadzana stopniowo, a przy tym powinno się bacznie obserwować jak nowy pokarm jest przyjmowany przez organizm. Zmiana pokarmu nie może nastąpić z dnia na dzień. Powinno się stopniowo do poprzedniego pokarmu dodawać nowy, aby zwierzak się przyzwyczaił i aby mu nic nie zaszkodziło.
Drugim, bardzo ważnym składnikiem diety szynszyli jest siano, które jest źródłem błonnika. Można je dawać w dowolnych ilościach, stale je uzupełniając. Przy jego zakupie trzeba uważnie popatrzeć, czy nie jest pokryte pleśnią, lub za bardzo wysuszone. Nie wskazane jest samodzielne suszenie trawy, ponieważ nigdy nie mamy pewności, czy nie jest ono przypadkiem spryskane jakimiś środkami chemicznymi, które mogą poważnie zaszkodzić naszemu pupilowi, a nawet spowodować śmierć. Dlatego polecam kupowanie specjalnego siana w sklepach zoologicznych.
Smakołyki podawane w rozsądnych ilościach i z odpowiednią częstotliwością nie wyrządzą naszemu ulubieńcowi krzywdy. Natomiast ich nadmiar może zaszkodzić szynszyli na jej układ trawienny. Jeden przysmak dziennie w zupełności wystarczy. Szynszyle uwielbiają rodzynki, ale nie pogardzą kawałkiem jabłka, marchewki, selera, czy orzeszkiem lub nasionami słonecznika. Rodzynki, tak jak i inne suszone owoce pomagają zapobiec zaparciom, a nasionka słonecznika nadają futerku śliczny, zdrowy, lśniący wygląd. Przed podaniem owoców i warzyw trzeba je dokładnie umyć pod strumieniem gorącej, bieżącej wody. Nie powinno się karmić szynszyli produktami wzdymającymi, jak np. kukurydza, czy kapusta. Trzeba pamiętać, żeby usunąć nie zjedzone, szybko psujące się resztki owoców i warzyw. Przysmaki warto jest zastosować w okresie oswajania i zdobywania zaufania gryzonia.
Ważną czynnością jest codzienna zmiana wody w poidełku. Musi być to mineralna woda niegazowana lub z kranu, ale wcześniej przegotowana. Poidełko powinno się dokładnie czyścić, a od czasu do czasu wyparzyć. Trzeba jednak pamiętać, że popularne, plastikowe poidełka pod wpływem wysokiej temperatury ulega zdeformowaniu.
Tekst pochodzi ze strony [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Dolorisx3 dnia Nie 12:11, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 17:20, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Fajny poradnik, ale czy siano może być zbyt wysuszone ;/??
Polecam kolby, jedna na tydzień, gdyż mają sporo cukru.
Moje kochają kokosowo-różane Ziółka vitakraftu też są
popularne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekfm
Moderator
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śl. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:17, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Mója szynszyla uwielbia Nagietek i Vitapolowskie kolby co jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rasia
Wdrążony
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda - Huta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:55, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja mojej Rasi kupuję Podstawowe Zioła dla szynszyli firmy Herbal Pets, czasem kupuję jakieś kolby, najczęściej vitapolu, jakieś suszone kwiaty itp. a sianko to ja sama suszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 7:53, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
suszone kwiaty.. mniaaam.. Moim najbardziej smakuje malwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Sob 11:48, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Są jeszcze takie rożki dla szynszyli. Rożek jak od loda, a w środku to co na różnych kolbach. Nie wiem czy wyżej już jest, szynszylom można podawać troszkę soli w kamieniu. Trzeba się bardzo pilnować, żeby z nią nie przesadzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekfm
Moderator
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śl. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:00, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
MOja jeszcze lubi sa takie okragle smakoszki. na dole jest wafel a ugóry do to na kolbach. sa mleczne i owocowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 13:33, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
muszę wypróbować
Nie widziałam w zoologicznym, muszę poszukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Pią 15:56, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
Szylki powinny mieć zawsze sianko, ale trzeba uważać, żeby nie było spleśniałe. Mam z tym niemiłe doświadczenia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 12:28, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
Pewnie wzdęcia albo biegunka?
Moja kuzynka miała tym problem..
Przykra sprawa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolorisx3
Gość
|
Wysłany: Nie 21:42, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
Nie, w porę zauważyłam pleśń. Wyrzuciłam całą paczkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kick_back
Doświadczony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 20:32, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
to szczęśliwie się zakończyło, dobrze
dlatego warto przeglądać sianko przed podaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rasia
Wdrążony
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda - Huta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:36, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
Ja sianko suszę sama i podaję mojej Rasi, gdzieś w internecie znalazłam poradnik na temat suszenia sianka i się do niego stosuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekfm
Moderator
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śl. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:36, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
Rasia nie boisz się że coś się szylką stanie?? Niewiem jak u ciebie w Rudzie - Hucie ale umnie też w Rudzie tyle że Śląskiej jest takie powietrze i inne takie że bał bym się suszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|